sobota, 8 października 2022

MOD-erowe akcenty

 Cześć :)

Dzisiaj postanowiłam zebrać się w sobie i przewietrzyć parę pudełek. Pojedyncze lalki przybywają a miejsce się kurczy ... znacie to? :D Przez brak czasu na hobby tempo "przybywania" nie jest już tak szaleńcze jak kiedyś, ale przypadkiem coś się tam zawsze pojawi ... no to zaczynamy :)

Dzisiaj z pudeł wyciągnęłam erę Mod i podobne. Połowy lalek z tej gromadki jeszcze Wam nie przedstawiałam.








Powyżej trzy Barbie. Ta w różowym to totalny składak, głowa i ciałko dobierane. Ciałko nie miało prawej ręki ale tydzień temu udało mi się upolować jakąś pojedynczą pasującą. Dzisiaj zauważyłam, że to ręka Kariny o ciemniejszej skórze. Kolorem nie pasuje wcale, ale co tam...

A rudą mam już prawie pół roku ... jak to zleciało. Jak ją zobaczyłam, zaczarowała mnie, mimo że to Barbie :D Jej zdjęcia z kwiatem bzu są z maja...





A poniżej Daisy. Ma uroczą buzię i takie smutne spojrzenie. Musiałam jej ubrać dodatkową bieliznę, aby reagujący plastik z bioder nie wtopił się w spodenki. To moja jedyna Daisy. Cieszę się, że udało mi się ją upolować :D


Z żadną lalką nie jest się łatwo rozstać, ale dzisiaj już poczyniłam parę kroków, żeby zrobić trochę więcej miejsca dla Daisy-podobnych i mniejszych. I muszę się trochę opanować, żeby nie przynosić KAŻDEJ ładnej mordki :D

Do następnego :)

4 komentarze:

  1. Przepiękne.Ja marzę, o New Living Barbie z tym moldem, ale na razie mi się jeszcze nie trafiła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z przyjemnością obejrzałam sesję "pod prąd aktualnych trendów". Kocham lalunie vintage!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie piękne okazy. Wspaniale, że znalazły u Ciebie kochający dom.
    Brak miejsca? Tak, znam to. Chociaż nie narzekam. W tym roku mój dom opuściło więcej lalek, niż przybyło, więc miejsce jest na kilka następnych. Tylko, że nie bardzo wiem, co kupić. Prawie żadna mnie nie zachwyca. A jeżeli już, to najpierw czekam, czy fascynacja nie minie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie, jak to zrobić, żeby mieć lalki i mieć miejsce na lalki... Nie umiem tego ogarnąć. Zakopałam się lalkach i chyba nie da rady odwrócić wszystkiego. Twoje panny wspaniałe, niektóre wiekowe, a trzymają się dzielnie i młodo.

    OdpowiedzUsuń