piątek, 8 czerwca 2018

Operacja - czekamy w kolejce

W dzisiejszy dzień lalki moja Baśka jest zajęta niesieniem pomocy weteranom wojen ... wikingów. Jako że Wik'owi odpadła druga noga, to zdjęłam też pierwszą i tak sobie czeka na to, aż Ktoś u mnie pomyśli jak go naprawić. Wszystkim zainteresowanym szczerze odradzam zakup tego (wydawałoby się fajnego grubiutkiego) ciałka, bo plastik jest kruchy. Może Was spotkać to samo, co mnie. Podejrzewam, że nie wszyscy mają pod ręką odpowiednie wiertła, gwinty, ... tokarki, żeby próbować naprawić takie uszkodzenia. Chińczyk mnie wnerwił, że uszkodzenia te nie podlegają reklamacji. Tzn, że figurka powinna zostać w pudełku i nie powinnam jej wyjmować, żeby jej nie zepsuć?


Barbarka pocieszała Wika, wspierała go z całych sił.


Nowa sztuja jogi - bez nogi. Trochę szokująca.


Ale bez dwóch nóg - Barbarka padła.