Ten po prawej to Mod Ken z 1973 roku. Kiedyś miał przyklejaną brodę, bokobrody i wąsy. Oczywiście dawno je zgubił. Wydawało mi się, że będzie wyższy od tych młodszych kenów, ale ich wzrost jest podobny. Za to jest strasznie sztywny, jedynie nogi zginają się tak jak w młodszych modelach.
Mod Ken ma koszulę w stylu lat, z których pochodzi, ale jest to raczej twór hand-made, pomimo fajnych napów. Przynajmniej nie ma metki a nie znalazłam też podobnej koszuli w sieci.
Mod Ken przyjechał do mnie z Allecośtam, zdziwiłam się, że nikt więcej nie chciał o niego powalczyć :)
A tutaj zdjęcie z Karinką z poprzedniego posta, bo tak ładnie do siebie pasują :)
pewnie, że pasują ♥
OdpowiedzUsuńBardziej do mnie przemawia ta młodsza wersja obrośniętego Kena. :)
OdpowiedzUsuńObaj fajni!
OdpowiedzUsuńA Karinka którego wybierze?
Bardzo fajni panowie. :)
OdpowiedzUsuń