sobota, 4 sierpnia 2018

Lalki na giełdzie samochodowej Kraków-Rybitwy cz.II

A teraz druga część. Barbie i mebelki.

Uha-hana nastolatka to chyba starsza Skipper. Nogi ma przykręcone na śrubki.

Victoria i jej groopies

Ida powiedziała, żeby brać tą z lewej :) Więc Sindy pojechała ze mną do domu, wkrótce trafi do lepszej rzeczywistości :)



Z tego zdjęcia na stopa ze mną załapał się golas z brodą. Jego kolegę wzięła inna pani, dla wnuczki :D
Mini Sindy od OceanToys i klon Pippy.

Zastanawiałyśmy się czy brać, ale przy tym gorącu było mi wszystko jedno. Na pewno trafi do innego dobrego domu :)
Byli piłkarze...
I taki kosz...
Bo odjęciu tego, co było na wierzchu w koszu powitały mnie takie panny. Chyba było im wesoło :)

Właściciel tych trochę przesadził z ceną, więc zignorowałam. Skelita chyba miała dość tego upału...

Tu był raczej smuteczek
 A teraz mebelki: w tym stajnia?


Coś dla chłopców



Z tego zdjęcia wzięłam ze sobą bobaska Happy Family. Metalowe menelki to strugaczki do kredek.
I na koniec zdjęcie na całą giełdę, tzn jak udało mi się zrobić, bo widoczna jest niewielka część stoisk:
Zdjęcie z dzisiaj, czyli z soboty. W niedzielę ludzi jest tam 5xwięcej a wstęp jest płatny 3zł/osobę. Są baloniki, latawce, kiełbaski z grilla, rowery, skutery i masa części samochodowych. No i oczywiście samochody osobowe. Sobota to raczej dzień samochodów ciężarowych ... i rupieci :)

Podejrzewam, że w Pruszczu Gdańskim i we Wrocławiu jest podobnie, na pewno łowy są bardziej udane :)

11 komentarzy:

  1. No i co? Za rok będę w Krakowie... Może...

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas w Pruszczu wstęp jest bezpłatny, a giełda tylko w niedzielę i samochodowa to tylko z nazwy. Za to u Was lalek jak lodu i w dodatku takie perełki. Zazdroszczę obfitości. Ja jutro nie pojadę bo zbyt gorąco. W Gdańsku jest Jarmark Dominikański, ale poczekam na chłodniejszą pogodę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. brodatego golca i ja bym łapała w locie -
    co do chłoptysia z czarnymi kudłami a
    klatą rozgogoloną - toż to samiec Famosa!
    spotkać Go równie ciężko co Jednorożca!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybym to ja wiedziała, że on Taki jednorożec... spoko, może z czasem nauczę się rozpoznawać inne, większe lalki :D

      Usuń
  4. Och jeju, ileż cudowności! Trzymajcie mnie, albo nawet i radujcie się, że nie mogę się tam dorwać i owe krakowskie łowisko jest poza zasięgiem...
    Ale jakbyś kiedyś dorwała się do jakiejś ładnej Kiry, to bym była chętna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta miała poważne ubytki w makijażu o odlatującej głownie nie wspominając. Jak się trafi, to naturalnie będę pamiętać :)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Na pewno za 2 tygodnie, za miesiąc to u Was będzie więcej jak u nas :) U Was jest chyba większe prawdopodobieństwo znalezienia ładnych i kompletnych panien, więc warto odwiedzać takie miejsca :D

      Usuń
  6. O rany! Ile tam cudowności! Normalnie można obłędu lalkowego dostać! U nas nie ma takich targów a też chcę żeby były!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale u Was za to za granicą cuda dla Moxie Teenz są do zdobycia od ręki, u mnie to by był cud :D

      Usuń