wtorek, 29 czerwca 2021
Barbioklony, petroklony...
niedziela, 13 czerwca 2021
Fritka i Momoko cz.2
Dzisiaj część druga zdjęć rudej i " fioletowej". Tym razem w pełnej odsłonie, bo udało się dopasować pannom buty. O ile z Momoko nie było wiekszego problemu, tak z FRITką miałam ogromny. Pasują na nią ledwie dwie pary z moich zbiorów. Stopy ma twarde i większe niż barbie a chciałam jej założyć coś innego niż kozaki.
Na początek zdjęcie porównawcze.
Na koniec zdjęcie stópek obu bohaterek w bucikach. T tle Kot.
Bo : momoko, mamkota, memkoguta. Tzn koguta jednak nie mam.
Ok, bez sensu :D
Pozdrawiam serdecznie, do następnego :)
czwartek, 10 czerwca 2021
Fritka i Momoko
Dotarły moje prezenty: jeden - na dzień dziecka a drugi - na światowy dzień lalki. Oba zafundowałam sobie sama :D No ale kto jak nie ja wie, co mnie ucieszy :)
W przypadku FrIt'ki muszę powrócić do historii o moim MegaAntonim. Otóż gdy zadylałam z Antonim pod pachą do zaparkowanego niedaleko giełdy samochodu okazało się, że spisywała mnie straż miejska. Zapomniałam, że nieopodal był znak zakazu parkowania... z odholowaniem...
Sesja króciutka, bo Panny same na kocyku od Inki stać nie chciały, siedzieć zgrabnie nie umieją ale jak tylko czas pozwoli, to wrócimy z tym kocykiem na trawkę jeszcze raz. Może po zamknięciu miesiąca :) Może zdążę jeszcze zrobić zdjęcia przy tym Pięciorniku kiedy rozkwitnie bardziej.
Pozdrawiam!